niedziela, 28 stycznia 2018

Wprowadzenie: Nanette [13]

Spodziewałam się raczej kilku słów, które mniej więcej określiłyby ogół, niż całego wywodu, który usłyszałam chwilę później.
— Dziwni — przyznał, zwalniając nieco kroku. — Z jednej strony masz grono studentów, którzy rodzinnymi korzeniami sięgają szlachty, arystokracji, z drugiej znajdziesz tu ze dwóch niewolników, którzy zostali posłani, bo właściciele uznali, że przyda się im wykształcony sługa. Na czele łańcucha pokarmowego stoi Hera, dobrze radzę, nie wnerwiaj jej, bo szkoda na start sobie nieprzyjemności załatwiać. Potem jest Dexter Davon i Foma Przewalski, też są członkami Rady Samorządu. Vanilia jest spoko, cały czas przesiaduje w sali artystycznej, Vincent to wampir zachwalający karty tarota, a Varena nie zobaczysz bez jego gitary. Yev cały czas łazi poobijany po randkach z podłogą, Nivan to szuja i menda, Renee miewa okresy sadystyczne, Pelagonija to błogosławieństwo narodu, Vene jest spoko, Joce zaatakuje cię pazurkami, jeżeli dotkniesz jej ogona, Przewalska prosi się o ścięcie głowy swoimi prowokacjami, Hannka jest urocza, Zośka niebezpiecznie miła. To wydaje się dużo, ale nie martw się, jak sama wszystkich zapoznasz, to szybko się połapiesz.
Dużo informacji, zdecydowanie dużo informacji. Na sekundę się zatrzymałam, żeby chwilkę potem znowu dotrzymać mu kroku. Wiele nazwisk oraz imion, które pewnie i tak na początku będę mylić. Starałam się jednak zapamiętać te bardziej przyjazne osoby. Jak spotkam kogoś innego, będę pamiętać, żeby uważać. Może. O ile nie pomieszam imion. Westchnęłam cicho. Zapowiadał się naprawdę ciekawy rok. Ba, najbliższe lata mojego życia. 
— Masz rację. Z tego, co mi właśnie powiedziałeś, słowo “dziwni”, dobrze ich opisuje. — Splotłam ręce za plecami. 
Może jednak nie będzie aż tak źle? Znaczy, źle nie będzie na pewno. Miałam tylko nadzieję, że uda mi się uniknąć kłopotów. Z drugiej strony, nigdy chyba nie dało się przejść obok nich cało. Zbliżaliśmy się do stołówki, skąd słychać było już głosy uczniów. Nie było czemu się dziwić, należała do jednych z najgłośniejszych miejsc w szkole, bijąc się o pierwsze miejsce w rankingu z korytarzem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

.
.
.
.
.
.
template by oreuis