Yamato Kimura

KA: M.K.YK.4
21 lat
Esper
Informacja Zastrzeżona
Świat realny
Heteroseksualny
123
KARTA ATLANCKA





Yamato od zawsze był inny, zupełnie niepodobny do reszty rodzeństwa. Identyczność z rodzicami również wydaje się znikoma, co stało się tematem wielu kontrowersji w rodzinie Kimura. Chłopak stosunkowo wysoki, bowiem mierzący około stu dziewięćdziesięciu centymetrów, przewyższający swych dawnych znajomych niemal o głowę. Sylwetka typu trójkąt, charakteryzująca się zgrabnymi dolnymi partiami ciała, szerokimi ramionami i płaskim brzuchem. Lata treningów znacząco wpłynęły na sylwetkę młodzieńca, przyozdabiając ciało widocznymi mięśniami, szczególnie imponującymi w okolicach górnych i dolnych kończyn. Przechodząc o krok dalej, wspomnieć należy o porcelanowej cerze, może nieco ciemniejszej, której w żaden sposób nie da się opalić, przez co młody Kimura wygląda, jakby nigdy w życiu nie ujrzał słońca, a całe życie spędził w szczelnie zamkniętych czterech ścianach. Odcień jego skóry idealnie kontrastuje z hebanowymi włosami, w jaskrawym świetle wpadającymi w wyblakły granat. Fryzura młodzieńca praktycznie zawsze wygląda w ten sam sposób- nieuporządkowana, jednak posiadająca swój urok, zdecydowanie go odmładzając. Twarz Yamato najłatwiej będzie opisać jako dość proporcjonalną i wyrazistą. Zarysowane kości policzkowe i ostra linia żuchwy w połączeniu z delikatnie brzoskwiniowymi ustami czynią z niego osobę, której oblicze ciężko zapomnieć. Cały wizerunek dopełniają oczy o intensywnie lawendowym odcieniu, które, choć podkrążone i wyraźnie znudzone, z widoczną w nich inteligencją spoglądają na otaczający świat. Garderoba Espera nie należy do elementów szczególnie imponujących, czy jakkolwiek ciekawych. Otwierając szafę, dostrzegasz jedynie wszystkie możliwe odcienie czerni oraz jedną jedyną, czerwoną bluzę z logo dawnej drużyny, której Kimura za nic nie potrafi się pozbyć. Elementem charakterystycznym można z pewnością okrzyknąć rozciągające się wokół lewej łydki oraz prawego przedramienia blizny, które stara się za wszelką cenę ukrywać.




Idealna mieszanka choleryka i flegmatyka, od niedawna ze znaczną dominacją zestawu drugiego. Spoglądając w jego lawendowe tęczówki, obserwując mimikę twarzy, studiując ton głosu, nie jesteś w stanie wyczytać zupełnie nic. Wszystkie te rzeczy wydają się beznamiętne, pozbawione jakichkolwiek ukrytych emocji, a nawet czegoś, co mogłoby naprowadzić cię na aktualny nastrój mężczyzny. Yamato wydaje się po prostu nieczułą skałą, której nie skruszy nawet najbardziej dramatyczna wiadomość. Niewiele w tym prawdy, bowiem chłopak, choć z pozoru oschły i nieczuły, w rzeczywistości po prostu udaje, zakłada doskonale stworzoną maskę, mającą odsunąć od niego wszelkich potencjalnych zainteresowanych. Nie zawsze taki był, zaledwie pół roku temu nie miałby nic przeciwko zagadaniu do kolejnej duszyczki, nawiązaniu znajomości z pierwszą lepszą istotą. Można powiedzieć, że pewne wydarzenia całkowicie pozbawiły go chęci do życia, jakiegokolwiek zainteresowania otaczającym go światem. Pełne pasji spojrzenie zastąpiono wiecznie znudzonym, obojętnym na wszystko wyrazem. Okazuje się zdystansowany, nieco nieufny, w szczególności dla zbyt natarczywych i otwartych osób. Małomówny, odzywający się jedynie wtedy, gdy zajdzie taka konieczność. Każde słowo wypowiada ze stoickim spokojem, zbędną oschłością, pośród której nie sposób wychwycić odmienną emocję. Zwolennik krótkich, lecz konkretnych rozmów, szczerze nienawidzący rozwodzenia się nad zbędnymi szczegółami, wzbogacania wypowiedzi o nonsensowne opisy. Szalenie drobiazgowy, zwracający uwagę na każde możliwe niedociągnięcie, wadę. Cecha momentami drażniąca, choć przydatna, niosąca za sobą zdecydowanie więcej plusów, aniżeli minusów. Yamato posiadł bowiem zdolności strategiczne oraz przestrzenny umysł, który w połączeniu z nadmiernym perfekcjonizmem rozkazuje czarnowłosemu rozważyć każdą możliwą opcję, rozrysować nawet najmniej prawdopodobny scenariusz, dzięki czemu nie pozwoli się zaskoczyć. Typ inteligenta, uwielbiającego analizować sytuację, wyciągać odpowiednie wnioski, zbierać informacje na temat wszystkiego i wszystkich. Wychodzi z założenia, że ludzkie słabości są najskuteczniejszą bronią, które odpowiednio wykorzystane potrafią doszczętnie wyniszczyć swego właściciela. Uchodzi to za jedną z głównych przyczyn, przez które młody Kimura rozsiewa wokół siebie nutę tajemnicy, nie mówi zbyt wiele o sobie. Najzwyczajniej unika sytuacji, w której niepożądana dusza odkryłaby jego piętę achillesową, zagrała na emocjach, odkrywając wszelkie sekrety, które tak pieczołowicie starał się ukryć. Cechuje go również całkiem spory narcyzm, objawiający się rzadko, choć wyraźnie i odczuwalnie. Mężczyzna aż nazbyt pewny siebie, przekonany o precyzji własnych zdolności, przez co niejednokrotnie przeceniał osobisty intelekt, indywidualne możliwości. Zazdrośnik, niebędący w stanie zaakceptować faktu, że ktoś może zrobić coś lepiej od niego, okazać się większym profesjonalistą. Szalenie uparty, kurczowo trzymający się własnych przekonań, niepotrafiący zdzierżyć pomyłki, do której swoją drogą nigdy by się nie przyznał. Zdeterminowany, w pełni oddany własnym przekonaniom i marzeniom, które zamierza za wszelką cenę zrealizować, niezależnie od poniesionych po drodze strat. Kiedyś śmiało uznałby samego siebie za dobry materiał na przyjaciela, potrafiącego godzinami słuchać nawet najmniej znaczącej gadaniny, jeśli w jakiś sposób pomoże to drugiej osobie. Współczujący i opiekuńczy, choć przejawia się to w dość niecodzienny, wręcz specyficzny sposób. Wyprowadzony z równowagi, co wbrew pozorom nie jest takim łatwym zadaniem, staje się nieludzko wręcz drażliwy i uszczypliwy, przejawiający brutalne skłonności, niemający oporów, by wdać się w bójkę z pierwszą napotkaną osobą.




Tajne i uważnie pilnowane.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

.
.
.
.
.
.
template by oreuis