Młodzian piękny i uroczy, no popatrzcie w jego oczy, bo on przecież najpiękniejszy. Nie można zaprzeczyć, że Marcus należy do szczególnie obdarowanych wyglądem osób. Chłopak jest niezwykle ujmujący, wręcz hipnotyzujący, porywający dosłownie każdego swoją osobą. Dość niepokojące połączenie, ale jakże często spotykane. Intrygujący typ z charakterem, który nadaje się tylko i wyłącznie do podtarcia tyłka. Jeszcze dość chłopięca uroda, w połączeniu z dopiero co zarysowującą się męską formą, sprawiają, iż oto przed wami młody bóg, z niezwykłymi kośćmi policzkowymi, wspaniałymi, pełnymi wargami i błyskiem w oku. Ubiera się dumnie, a jednocześnie niezwykle modnie, jak na divę przystało. Nic dziwnego, że jest aż taką „królową”, jak to go określają co lepsi. Narcystyczne zapędy są dodatkowo nakręcane przez parę złotych skrzydeł, które upewniają go w fakcie, iż jest wręcz doskonały.
„To ja, Narcyz się nazywam, przepraszam i dziękuję — ja tych słów nie używam.”
Znający swoją wartość i stawiający ją ponad wszystko chłopaczyna, który za główny cel obrał sobie zawładnięcie tą szkołą, owinięcie jej sobie wokół małego paluszka i paradowanie niczym pan i władca, któremu korona z głowy spaść po prostu nie może. Wyznający zasadę „Ja tego nie zrobię? JA? Potrzymaj mi piwo.”, rzucający się o możliwie każdą pierdołę, która stawia go w złym świetle i zadzierający wysoko swój mały nosek.
No bo w końcu, jak nie on, no to kto? Diva roku, pan i władca wszelkich imprez, dusza towarzystwa, który bez zbędnych ceregieli rusza w balety, szukając co
ciekawszych kąsków. Niezwykle ekscentryczny
„Jestem piękny i uroczy — popatrzycie w moje oczy, jestem przecież najpiękniejszy, a na pewno najskromniejszy.”
~ Łzy — Narcyz
Ściśle tajne lmao.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz