Życia mi nie szkoda, bo już go nie posiadam, ale te dzieciaki zdecydowanie powinny wcześniej pomyśleć na temat tego wszystkiego. Kto wie, ile z nich będzie w stanie przeciągnąć mnie na ciemną stronę mocy i udowodnić mi, dlaczego Gwiezdne Wojny są lepsze od Gwiezdnych Wrót?
Spojrzałem z nienawiścią na mysz, która siedziała pod stołem, wpatrując się we mnie z niesmakiem. Jakby ducha nigdy na oczy nie widziała, straszyłem tutaj spory kawałek czasu. Westchnąłem (w duchu), rozwieszając ostatnią kartkę z informacją. Kto chciał, ten znajdzie pytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz